Dźwięk werbla i tomów zbierany za pomocą i5 jest jaśniejszy, zawiera w sobie więcej transjentów, a więc lepiej oddaje atak niż SM57. Ma to szczególne znaczenie, gdy perkusista uderza w bębny z niewielką siłą - w takich sytuacjach ujęcia dokonane za pomocą i5 znacznie lepiej prezentowały brzmienie niż w przypadku SM57. Przy głośnej, dynamicznej grze różnice nie są już tak znaczące i trudno mi jednoznacznie wskazać faworyta. Wprawdzie Audix i5 ma jaśniejsze, bardziej otwarte i precyzyjne brzmienie, ale w zakresie częstotliwości środkowych nie jest już tak wyrazisty jak SM57. W kilku przypadkach nagłaśniania tomów konieczna okazała się też korekta niskich częstotliwości (podcięcie okolic 150Hz o 3dB). Pomagało również nieznaczne odsunięcie mikrofonu od membrany bębna. Wart podkreślenia jest fakt, że i5 doskonale radził sobie jako mikrofon do hi-hatu i blach. Pod tym względem mamy więc do czynienia z prawdziwie uniwersalnym narzędziem.

W przypadku nagłaśniania chórków i5 wypada bardzo dobrze. Głos jest wyrazisty i łatwo daje się obrabiać korekcją (na konsolecie koniecznie trzeba włączyć filtr dolnozaporowy, a i gąbka na mikrofonie też nie zawadzi). Odstęp od sprzężeń jest wyraźnie wyższy niż w SM57, co pozwala zwiększyć głośność monitorów o 3-4dB.

Uwagę zwraca dość wąska i jednorodna dla wszystkich częstotliwości powyżej 250Hz charakterystyka kierunkowa i5. Dzięki temu mikrofon w niewielkim stopniu zbiera sygnał ze znajdujących się z boku źródeł. W przypadku werbla przekłada się to na mniejsze przesłuchy z hi-hatu niż w SM57, a w przypadku wokali mniejszą obecność w sygnale dźwięku instrumentów grających na scenie.

Różnic w brzmieniu przesterowanego wzmacniacza gitarowego przy ujęciu za pomocą i5 oraz SM57 możecie posłuchać na naszej płycie. Audix w tym przypadku okazał się mikrofonem "przezroczystym", dość wiernie oddając rzeczywiste brzmienie zestawu, co szczególnie słychać w zakresie środkowych i wysokich częstotliwości.

  Przybywa chętnych do zdetronizowania panującego od 40 lat króla Shure'a 57. Wśród najpoważniejszych kandydatów do ewentualnej sukcesji po SM57 mikrofon Audix i5 zdaje się odgrywać jedną z głównych ról. To znakomity, nowocześnie i dynamicznie brzmiący przetwornik, dający komfortowy odstęp od sprzężeń i oferujący dobrze wyprofilowaną charakterystykę kierunkową. Mikrofon dobrze przenosi transjenty, co jest szczególnie istotne przy nagrywaniu i nagłaśnianiu instrumentów perkusyjnych. Audix i5 jest moim zdecydowanym faworytem jeśli chodzi o rejestrację wzmacniacza gitarowego. Nagrane przy jego pomocy brzmienie jest znacznie bliższe obiektywnej prawdy niż nagranie dokonane z pomocą SM57. Jeśli więc gitarzysta wypracuje swoją barwę na piecu, a ja będę chciał ją przenieść do nagrania z dokładnie takim samym brzmieniem z jakim ją słyszę, wówczas z całą pewnością zacznę od ustawienia przed głośnikiem mikrofonu Audix i5.

SPECYFIKACJA:
• charakterystyka: kardioidalna
• pasmo przenoszenia: 50Hz-16kHz
• impedancja: 150 ohm
• czułość: 1.9mV
• tłumienie poza osią: >23dB
• maksymalny SPL: 140 dB